piątek, 15 sierpnia 2014

Lato w mieście...na rowerze :)



Pamiętacie ten koszmar z dzieciństwa, gdy wszyscy wyjeżdżali,  a Wy akurat siedzieliście w domu i nie było się z kim bawić i snuliście się samotnie po osiedlach? Ja pamiętam doskonale! Teraz lato w mieście mi nie straszne – wręcz przeciwnie! A wszystko dzięki mojemu ukochanemu rowerowi. To tak jak śpiewa Lech Janerka „rower to jest świat”

Od kilku dobrych lat nie wyobrażam sobie lata bez roweru – szusuję na nim do pracy, urządzam sobie wycieczki rowerowe, czy to na łono natury,  czy to po mieście jeżdżąc z jednej kawiarni do drugiej Może nie ma u nas pięknych rowerowych tras nad brzegiem morza, ale i tak nasza infrastruktura daje radę. Rower jest świetną alternatywą dla komunikacji miejskiej, latem zawsze przegrzanej i o nieprzyjemnym (mało powiedziane) aromacie.

A Wy lubicie jeździć na rowerze? Jeśli tak, to świetnie! Każda forma ruchu pomaga nam w walce ze zbędnymi kilogramami!

A z jazdy na rowerze same korzyści:
  • ukochane endorfiny  
  • wzmocnienie układu odpornościowego (jak po każdym wysiłku fizycznym)
  • spalanie kalorii i wspomaganie przemiany materii
  • dotlenienie organizmu
  • poprawa funkcjonowania układu oddechowego i krążenia,
  • poprawa pracy serca,
  • wzmacnianie mięśni nóg, pośladków, brzucha,
  • gimnastyka dla kręgosłupa,
  • przeciwdziałanie osteoporozie

 

Zatem moi Drodzy! Na rowery!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz