Pamiętacie ten
koszmar z dzieciństwa, gdy wszyscy wyjeżdżali, a Wy akurat siedzieliście
w domu i nie było się z kim bawić i snuliście się samotnie po osiedlach? Ja
pamiętam doskonale! Teraz lato w mieście mi nie straszne – wręcz przeciwnie! A
wszystko dzięki mojemu ukochanemu rowerowi. To tak jak śpiewa Lech Janerka
„rower to jest świat” 
Od kilku dobrych lat nie wyobrażam sobie lata bez roweru – szusuję na nim do pracy, urządzam sobie wycieczki rowerowe, czy to na łono natury, czy to po mieście jeżdżąc z jednej kawiarni do drugiej
A Wy lubicie jeździć na rowerze? Jeśli tak, to świetnie! Każda forma ruchu pomaga nam w walce ze zbędnymi kilogramami!
A z jazdy na rowerze same korzyści:
- ukochane endorfiny
- wzmocnienie układu odpornościowego (jak po każdym wysiłku fizycznym)
- spalanie kalorii i wspomaganie przemiany materii
- dotlenienie organizmu
- poprawa funkcjonowania układu oddechowego i krążenia,
- poprawa pracy serca,
- wzmacnianie mięśni nóg, pośladków, brzucha,
- gimnastyka dla kręgosłupa,
- przeciwdziałanie osteoporozie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz