poniedziałek, 1 września 2014

Suszone pomidory

Sezon na pomidory chyli się niestety ku końcowi więc to już ostatnia szansa, żeby zamknąć trochę lata w słoiku. Ostatni weekend spędziłam „przy garach” pełnych pomidorów. Ale to następnym razem – teraz czas na pomidory suszone – nawet te przywożone z Włoch czy innych słonecznych krajów nie smakują tak dobrze! Dlaczego? Dlatego, że robimy je samodzielnie – wiemy, co jemy, a poza tym mi zawsze robienie ich przynosi dużo radości, ale też troszkę sentymentalnie żegnam nimi lato. 
Potrzebujecie (na 6 słoiczków 250 ml.):
  • 10 kg pomidorków koktajlowych lub 4 kg pomidorów paprykowych
  • olej rzepakowy
  • przyprawy, jakie lubicie - ja zrobiłam i z papryczką chilli, i z oregano i z bazylią i ziołami prowansalskimi.
  •  
I do dzieła: 
  1. Pomidorki myjemy, kroimy na pół
  2. Na blasze piekarnika rozkładamy podwójnie papier do pieczenia (żeby się nie przypiekły) i układamy pomidorki
  3. Nastawiamy piekarnik na 120 stopni
  4. Pomidorki smarujemy olejem zmieszanym z ziołami, które wybraliśmy
  5. Wstawiamy na samą górę piekarnika i włączamy dolne grzanie
  6. I tak niech sobie schną 7-8 godzin – sprawdzajcie co jakiś czas, czy nie przywierają
  7. Wyjmujemy pomidory i wstawiamy do piekarnika czyste słoiczki i pokrywki – na 15 minut
  8. Gdy słoiczki ostygną – wrzucamy do nich pomidorki – teraz można tez dodać świeże zioła czy papryczkę chilli
  9. Zalewamy olejem rzepakowym
  10. Zamykamy i chowamy w ciemne miejsce, aby olej nie stracił swoich cennych właściwości.
Dalej to już tylko czekamy na jesień i zimę, aby cieszyć się na samą myśl o pysznej bruschetcie, sałatce,  czy makaronie z pomidorkami własnej roboty :)






1 komentarz:

  1. Mmmmmmniaaaaaam! Wyglądają wyjątkowo smakowicie! :) koniecznie muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń