środa, 10 września 2014

LOVE YOURSELF

Kocha, lubi, szanuje, nie chce, nie dba, żartuje???

Pamiętacie tą wróżbę  z dzieciństwa, którą przerabiało się, gdy tylko w pobliżu dostrzegło się drzewko akacji? Wtedy chodziło oczywiście o chłopaka, czy dziewczynę …pamiętam, że ja wróżyłam aż do skutku, gdy wypadło coś dobrego :)  
Tym razem jednak nie o tym, ale o uczuciach, które żywimy do siebie… mają one bowiem kolosalny wpływ na sukces w odchudzaniu.

Ta wyliczanka z czasów beztroskiego dzieciństwa doskonale oddaje pytania, które powinniście sobie zadać w kontekście własnej osoby. Odpowiedzi na nie mogą okazać się naprawdę trudne, nieoczywiste, przysporzyć Wam trochę pracy. Spójrzcie na siebie holistycznie – na swój intelekt, kompetencje, emocjonalność, ciało. Taka autoanaliza jest potrzebna…przejdźmy może wyliczankę po kolei:
Czy kochasz siebie?
Pytanie może się wydawać durne, ocierające się o narcyzm, egotyzm itd., ale spróbujcie sobie na nie szczerze odpowiedzieć. Czy kochasz siebie? Postaraj się wypisać co kochasz w sobie najbardziej, z czego jesteś dumny. Jeśli nie potrafisz wymienić takich cech, pomyśl dlaczego tak jest, co nie pozwala Ci spojrzeć na siebie z miłością? Postaraj się wypisać te wszystkie rzeczy i przeanalizować, co by się musiało stać, żeby ta przeszkoda zniknęła, spróbuj rozpisać plan takiego działania – nie mówię, że super szczegółowo, ale chociaż ogólne hasła i pomysły. Później będziemy mogli nam nimi popracować, doprecyzować i wprowadzić w życie.
Czy lubisz siebie?
To tak jak z byciem w związku – kochasz kogoś, ale czasem sobie myślisz „czy ja go/ ją lubię”? To że kogoś kochamy – w tym przypadku siebie, wcale nie oznacza że siebie lubimy. Czasem warto siebie samego spytać „jaką jestem osobą”, „czy chciałbym się z kimś takim jak ja zaprzyjaźnić”? Warto pomyśleć czy lubisz sam siebie, swoje towarzystwo, czy samotność Cię przeraża, czy wręcz przeciwnie  cenisz sobie chwile sam na sam ze sobą? Co w sobie lubisz bardzo, co mniej i dlaczego? Co przeszkadza Ci w polubieniu siebie? Jak walczyć z tymi przeciwnościami?
Czy szanujesz siebie?
Brzmi jak pytanie do licealistki, ale to bardzo ważna kwestia. Szacunek do samego siebie przejawia się na wielu frontach – czy szanujesz swój czas, przestrzeń, potrafisz o siebie zawalczyć i odmówić temu, na co nie masz ochoty? Postępujesz zgodnie ze swoimi potrzebami? Czy szanujesz swoje ciało jedząc zdrowe posiłki, nie objadając się fast foodami, dbasz o nie poprzez sport, regularną pielęgnację, optymalną długość snu? To wszystko jest wyrazem szacunku względem samego siebie – życie w harmonii ze sobą to skarb, który musisz w sobie odnaleźć. Szacunek do siebie samego pozwoli Ci na nabranie nowego podejścia do świata. Jeśli szanujesz siebie, Twoje zasoby psychologiczne są wzmocnione, nie obciąża ich wewnętrzny konflikt miedzy tym co naprawdę myślisz, a tym co robisz. Warto sobie przemyśleć tą kwestię i ewentualnie podjąć działania, które przybliżą Cię do spójności wewnętrznej.
Nie chce? Nie dba?
A co jeśli Twoje nastawienie do siebie jest tylko i wyłącznie negatywne? Ne lubisz siebie, nie podobasz się sobie? Czy aby na pewno nie jesteś w stanie wymienić niczego, co jest w Tobie dobrego, kochanego, pięknego? Spróbuj to zrobić! Wypisz na kartce wszystko to, co  lubisz w sobie, albo chociaż to, co jest dla Ciebie akceptowalne. Możesz też wypisać to czego nie lubisz i poszukać pomysłów – co by się musiało stać, żeby to w sobie polubić lub zmienić, tak żeby polubić. Luźne pomysły, skojarzenia – Twój własny indywidualny brainstorming :)
Ten post nie powstał bez powodu – wszystkie wymienione aspekty mają wpływ na Twoje powodzenie w odchudzaniu. Aby skutecznie je rozpocząć musisz zacząć od akceptacji samego siebie – tego jakim jesteś, wewnętrznie i zewnętrznie. Tylko zaakceptowanie takiego stanu rzeczy, jaki jest aktualny, nie przeciąża zasobów psychologicznych – zaprzeczanie temu co jest, przeciąża je, sprawia, że koncentrujesz się na walce ze swoimi uczuciami, myślami, zachowaniem. Zaakceptuj siebie tu i teraz! Pomyśl o sobie ze zrozumieniem, które z pewnością okazujesz innym, bądź dla siebie tak dobry, jak jesteś dla tych, których kochasz z całego Twojego serca.

Spróbuj!

A potem zacznij działać :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz